Zawsze fascynował mnie fenomen popularności „Małego księcia” autorstwa Antoine de Saint-Exupéry. Książka tak prosta… a zarazem zawierająca tyle treści. Do dziś chętnie wystawiana na deskach Teatru Lalek. A motyw z głównymi postaciami odnajdziesz na tysiącach gadżetów: kubkach, ołówkach, kalendarzach. Aż wreszcie zrozumiałam, że Exupéry stworzył książkę, którą z powodzeniem można określić mianem family-friendly. Dlaczego postać małego księcia i jego przyjaciela lisa jest tak popularna i lubiana?

Family-friendly content, czyli jaki?

Mianem contentu, czyli treści określa się całą zawartość, którą przekazujesz za pośrednictwem internetu. To określenie jednak nie odnosi się jedynie do form językowych użytych na danej stronie, czyli artykułów, opisów i innych pisanych tekstów. 

Content w znaczeniu szerszym oznacza także treści pozajęzykowe, czyli wszelkiego rodzaju pliki graficzne, zdjęcia, infografiki, czy pliki wideo. Po prostu wszystko to, co oferujesz internautom. 

Natomiast family-friendly content swoim przekazem i propagowanymi wartościami skierowany jest do rodzin z dziećmi. 

Dlaczego tworzenie family friendly contentu nie jest tak proste, jakby się mogło wydawać?

Myślisz, że tworzenie treści dla dzieci jest łatwe, wręcz banalnie proste, bo dziecko niewiele jeszcze wie i rozumie? To jesteś w błędzie. Dzieci, tak szczerze mówiąc, są bardzo trudnymi odbiorcami, które nie zadowolą się byle czym. 

A cała sprawa komplikuje się, gdy przekaz ma trafić zarówno do nich, jak i do ich rodziców.

Natomiast mur wyrasta wtedy, gdy uświadomisz sobie, że family friendly content w swoim założeniu trafia tak naprawdę do trzech pokoleń. Kierowany jest bowiem do dzieci, nastolatków, ich rodziców i dziadków — bo tak przecież wygląda przeciętna rodzina — i tu właśnie leży cała jego trudność.

Wracam do mojego pytania postawionego na początku: Na czym polega fenomen książki „Mały Książę”? Odpowiedź jest prosta. Jej fenomen, a zarazem trudność tworzenia tego typu contentu, polega na konstruowaniu danego dzieła na dwóch płaszczyznach. 

Pierwsza płaszczyzna odnosi się do dosłowności, czyli tego, co odbierają dzieci. Natomiast ta druga płaszczyzna jest głębsza, metaforyczna, pełna aluzji, ukryta. Dopiero życiowe doświadczenie, odpowiednia wiedza ludzi dorosłych, umożliwia rozszyfrowanie tego drugiego dna.

Cały kłopot przy tworzeniu content skierowanego do rodzin z dziećmi polega na tym, że wymaga on stworzenia podwójnej płaszczyzny treści, aby dzieci świetnie się bawiły, ale i dorosły znalazł tam również jakieś przesłanie dla siebie. Na to wszystko należy nałożyć prosty i zrozumiały język.

Tworzysz rodzinny content — tego lepiej unikaj!

Rolą rodzinnego contentu jest nie tylko niesienie bogatych treści, a przede wszystkim takich, które edukują. Funkcją treści kierowanych do dzieci jest to, by uczyć je poprzez zabawę, bo to właśnie ona umożliwia dzieciom szybsze przyswajanie wiedzy i naukę poprawnych zachowań. 

Tworząc content dla całej rodziny, musisz także pamiętać o tematach, których powinieneś unikać, jak ognia: 

• Odcinaj się od treści erotycznych, również takich z podtekstem seksualnym. 

• Unikaj wulgaryzmów. 

• Nie propaguj przemocy w żadnym jej przejawie. 

• Wystrzegaj się dyskryminacji bez względu na to, czy jest to dyskryminacja rasowa, czy wyznaniowa. Istotnym punktem, na który ostatnimi czasy kładzie się szczególny nacisk to uczenie tolerancji.

Czy tworzenie familijnego contentu w ogóle się opłaca?

Zastanawiasz się z pewnością, po co tworzyć treści skierowane do całych rodzin? Czy nie lepiej pominąć najmłodszych i zostawić tę grupę odbiorców tym, którzy tworzą treści odpowiednie do tego wieku? 

Ci, którzy propagują family friendly content, przypisują mu dwa cele. 

Pierwszym celem jest oczywiście poszerzenie kręgu swoich odbiorców. Odbiorcami stają się całe rodziny, które poprzez dobrą zabawę, humor, lekkość formy uczestniczą we wspólnej aktywności. To jednak nie wszystkie zalety. 

Pomyśl, w jaki sposób odbierany jest twórca oferujący takie treści, które łączą wszystkie pokolenia? Wspólne odbiór danego przekazu przez wszystkich członków rodziny, stwarza możliwość równoczesnej dyskusji i wyrażania opinii. W ten sposób Ty — jako twórca dlatego contentu, jesteś pozytywnie obierany, a tym samym budujesz  swój  pozytywny wizerunek.

Drugim celem tego typu treści jest budowanie świadomości danej marki od najmłodszych lat. Taką metodę promocji wykorzystał już przed wieloma laty twórca sieci McDonald´s.

Twórca tej znanej fastfoodowej marki oparł swoją promocję na ukierunkowaniu się na najmłodszych odbiorców. Stąd dopasowanie menu dla dzieci, dołączanie ciekawych zabawek, oferowanie możliwości organizowania urodzin dla najmłodszych — a wszystko po to, by budować pozytywny wizerunek swojej marki od wieku dziecięcego. Również by jego restauracja kojarzyła się z dzieciństwem i przyjemnymi chwilami. 

Na pewno sam z wielkim sentymentem wracasz do wspomnień z dzieciństwa. Prawda? Ugruntowanie promocji na tak mocnych postawach i budowanie świadomość swojej marki już od najmłodszych lat, przyczyniło się do sukcesu tej fastfoodowej marki, ponieważ wierni klienci także w swoim dorosłym życiu czują przywiązanie do tego miejsca, dlatego chętnie tam wracają.

Jakich błędów unikać, tworząc family friendly content?

Podstawowym błędem przy tworzeniu family friendly contentu jest pominięcie którejkolwiek z przedstawicieli danej grupy. Błędem jest jednakowo tworzenie treści, które skierowane są wyłącznie do dzieci, albo wręcz odwrotnie, czyli skupienie większej uwagi na starszych członkach rodziny. Może się tak stać poprzez użycie na przykład trudniejszego języka, co z kolei utrudnia odbiór najmłodszym. 

Dlatego cała trudność tego typu contentu leży w tym, by stworzyć dwie równoległe płaszczyzny odbioru: płaszczyzny dosłownej dla dzieci i tej głębszej płaszczyzny, metaforycznej, która wymaga życiowego doświadczenia, odpowiedniej wiedzy, aby zostać rozszyfrowana. 

Ciągle uśmiechasz się na wspomnienie filmu animowanego „Shrek”? A pamiętasz jedną ze scen, w której osioł wyśpiewuje słowa piosenki „śpiewać każdy może”, a przy tym śmiesznie się porusza? Oczywiście scena taka wywołuje u młodszego grona odbiorców mimowolny śmiech. Ale tylko dorosły dostrzega aluzję do słów kultowej piosenki śpiewanej przez Jerzego Stuhra w Opolu 1977 roku. 

W tym jednym momencie śmieją się wszyscy oglądający dany film, ale powód do śmiechu był w tym wypadku zupełnie inny.

Podsumowanie 

• Family friendly content to treści, które kierowane są do rodzin z dziećmi. 

• Tworzenie tego typu contentu wymaga umiejętności konstruowania treści na dwóch płaszczach. Płaszczyźnie dosłowności kierowanej do świata dzieci oraz płaszczyzny głębszej, pełnej metafor i aluzji, wymagającej pewnego doświadczenia i wiedzy, dlatego kierowanej do grona starszych członków rodziny.

• Błędem przy tworzeniu tego typu contentu jest pominięcie którejkolwiek z grupy odbiorców, co powoduje, że przekaz jest albo zbyt infantylny — tylko do dzieci, lub zbyt trudny — tylko dla dorosłych.

• Na family friendly content nakłada się jasne ograniczenia i cenzurę na tematy związane z erotyką, przemocą i dyskryminacją. Przekazy kierowane do całych rodzin powinny być również wolne od wulgarnego języka.